Polskie auto na prąd
Auta na prąd nie są jedynie futurystycznym wymysłem, ale trendem, który w branży motoryzacyjnej jest coraz wyraźniejszy. Polska także chce mieć swój wkład.
Największe korporacje i koncerny w branży od lat stawiają na badania mające ulepszyć kolejne modele aut elektrycznych, które pojawiają się na rynku. Odkąd pierwsze samochody na prąd trafiły do sprzedaży, wiele się zmieniło: w miastach pojawia się coraz więcej rozwiązań przyjaznych nowej technologii, a proponowane w salonach sprzedaży modele są coraz ciekawsze, ale też praktyczniejsze i bardziej wygodne. Nic dziwnego, że coraz więcej firm decyduje się na inwestycje w auta elektryczne – to dotyczy także rodzimych przedsiębiorstw. Jakiś czas temu ElectroMobility Poland ogłosiło konkurs na autorski projekt polskiego auta elektrycznego. Niedawno zaprezentowano czterech laureatów – pomysł jednego z nich ma niebawem szansę na realizację.
Według ElectroMobility Poland, w 2040 roku co czwarty samochód na świecie będzie miał napęd elektryczny. Na razie jeszcze daleko do takich wyników, jednak według firmy to ogromna szansa dla Polski, by stać się ważnym graczem w branży. Dlatego zorganizowała ona konkurs mający na celu wyłonienie najciekawszego rodzimego projektu auta elektrycznego oraz wprowadzenie go do masowej produkcji. Samochód ma być ekologiczny i nowoczesny – nacisk kładziony był na kompaktowe, miejskie pojazdy, które sprawdzą się w codziennym poruszaniu po zatłoczonych centrach miast. W toku konkursu na projekt nadwozia wyłoniono czterech laureatów: Łukasza Myszyńskiego z projektem Junior, Mateusza Tomiczka z projektem Curie, Damiana Wolińskiego z projektem SE1 oraz Sebastiana Nowaka z projektem Be-E. Nagrodą za projekt nadwozia jest 50 tysięcy złotych.
– Najpierw dokonaliśmy wstępnej selekcji, potem wyboru finałowych projektów, następnie poznaliśmy zwycięzców. Jurorzy konkursu nie mieli łatwego zdania. Na każdym etapie kapituła kierowała się z nie tylko oryginalnością projektów i nowoczesnością formy, ale w równym stopniu możliwością budowy i produkcji seryjnej samochodu – o pierwszym etapie konkursu opowiada Maciej Kość, Prezes Zarządu ElectroMobility. Kolejnym etapem będzie konkurs dla firm zdolnych wyprodukować prototyp jednego ze zwycięskich aut. Najlepsze konstrukcje mają zostać wyłonione do końca 2018 roku. Trzymamy kciuki i mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli przejechać się polskim autem elektrycznym.
Źródło: EmobilityPoland / Label