Pranie – stres czy przyjemność?
Pranie to jeden z najbardziej rutynowych wśród domowych obowiązków. Ale czy go lubimy?
Jakie jest nasze podejście do prania – lubimy tę czynność czy może wywołuje ona u nas stres? Firma Samsung, wraz z brytyjskimi naukowcami, postanowiła się przyjrzeć temu zagadnieniu.
2,45 – dokładnie tyle wynosi uśredniona liczba prań w tygodniu w przeciętnym gospodarstwie domowym. Rocznie więc liczba ta rośnie już prawie do 125. W przypadku osób mieszkających samotnie wygląda to podobnie, ale mimo wszystko to kobiety piorą częściej – średnio 3 razy w tygodniu. Mężczyźni-single natomiast włączają pralkę co 3-4 dni.
Czas jednak odpowiedzieć na pytanie zawarte w tytule. Częstotliwość nie wyjaśnia bowiem, czy na pozór rutynowa czynność sprawia nam przyjemność, czy też powoduje stres. Co ciekawe, z badania Samsunga wynika, że aż 7 na 10 kobiet przyznaje, że pranie faktycznie jest dla nich stresujące. Mężczyźni także za nim nie przepadają – za stresującą czynność uznało je 58 proc. z nich.
Pranie – stres czy przyjemność? / fot. Samsung
Co sprawia, że pranie powoduje u nas stres? Badania firmy Samsung pozwoliło wyodrębnić kilka podstawowych przyczyn. Przede wszystkim jest to niewyjaśnione znikanie różnych części garderoby (przede wszystkim bielizny) podczas prania. Z innego badania wynika, że przeciętny człowiek gubi rocznie około 15 skarpet, co w skali całego życia daje średnio ponad 1200 straconych skarpet. Powodów takiego stanu rzeczy jest co najmniej kilka, o czym zresztą już pisaliśmy.
Niepokój budzi w nas również możliwość zafarbowania ubrań (tak odpowiedziała jedna piąta respondentów). Tymczasem ponad jedna szósta ankietowanych stwierdziła, że pranie to marnowanie ich cennego czasu.
Dlaczego jednak w ogóle firma Samsung postanowiła zająć się tym tematem? Aby przygotować pralkę, która pomoże rozwiązać przynajmniej część z tych problemów. Tak powstało urządzenie o nazwie AddWash, które dzięki dodatkowym drzwiom umożliwia dodanie zapomnianych ubrań w dowolnym momencie cyklu prania.
Źródło: Samsung